Devil Hunters PBF

-Mhm... Być moze wiem, kto może nam pomóc... Ale nie mówię od razu, że to zrobi...-Powiedział po cichu Scott. Dłoń położył na rekojeści miecza i ruszył w stronę drzwi wyjściowych.
-Ives, za mną!

Szliście uliczkami miasta, było dość spokojnie nikt was nie zaczepił. Na niebie księżyc w pełni lśnił, po 20 minutach dotarliście do bardziej zamożnej okolicy. Było tam pełno willi i rozmaitych samochodów.  Ulica w która weszliście była dość szeroka i długa. Czas wam się dłużył okropnie, jednak na ulicy było dość głośno muzyka dobiegała z innych domów. Zaowocowało to tym, że nie usłyszeliście dwójki ludzi za waszymi plecami. W sekundzie było po wszystkim poczuliście tylko lekkie ukłucie, a w następnej chwili padliście na ziemię. Kiedy się obudziliście byliście wyrzuceni na jakimś polu a wokół chodziły zwierzęta.
(misję kończymy. Ciąg dalszy przygody w innym dziale. Oficjalnie drużyna 3 zostaje rozwiązana a jej członkowie przeniesieni do drużyny numer 1.)

Tesla - 1000$ i 50 exp.

Nero - 1000$ i 50 exp.